Można powiedzieć, że jest wiele takich chwil, które warto odnotować. Związane są z myślami i emocjami. Można pisać o nich prozaicznie i beznamiętnie, można dramatycznie i z emocjami, można spróbować opisać je poetycko. Każdy dzień przynosi jakąś poetycką odsłonę i tylko od nas zależy, jak my ją zinterpretujemy. Wiersze pisałem jak pamiętnik, o codziennych emocjach, refleksjach i przemyśleniach. A źródłem wszystkiego było życie, media, literatura, podróże i czasem sztuka. Dlatego też wiersze sprawiają wrażenie chaotycznego zbioru, bo powstawały spontanicznie. Tomik nazwałem diariuszem, czyli po prostu pamiętnikiem. Henryk Piech